Uwielbiam małe miasteczka, szczególnie te bardzo stare. Sprawiają cudowne wrażenie jakby czas się w nich zatrzymał :) Kosciółek przylega do budynku w którym dawno temu był szpital i potocznie nazywany jest szpitalikiem. W nim ochrzczono Jana Sarkandra.
Ciekawe małe miasteczko, podobało mi się wnętrze tego małego kościoła.
OdpowiedzUsuńUwielbiam małe miasteczka, szczególnie te bardzo stare. Sprawiają cudowne wrażenie jakby czas się w nich zatrzymał :) Kosciółek przylega do budynku w którym dawno temu był szpital i potocznie nazywany jest szpitalikiem. W nim ochrzczono Jana Sarkandra.
OdpowiedzUsuń